Kronika Strona główna / Kronika / I i II kwartał 2021 

       


  Choroszcz 

 

       Członkowie Koła PTTK  Senior w dniu 26.06.2021 spacerując, zwiedzali Choroszcz. 26 osób spotkało się na przystanku autobusowym nr 103 w Białymstoku. Kilkuminutowa podróż i jesteśmy na miejscu.
Pogoda iście wycieczkowa. Naszym przewodnikiem jest Hania Wiatrowska, przedstawia nam plan naszego spaceru oraz trochę historii miasta.
Choroszcz jest położona nad rzeką Horodnianką zamieszkuje  ok. 6 tys mieszkańców. Swoją historię zaczyna XV w kiedy te ziemie otrzymali na własność Chodkiewicze. To im zawdzięcza się rozwój miasta. Choroszcz prawa miejskie otrzymała 1507r od Zygmunta Starego. Miasto rozwijało się bardzo intensywnie kwitł handel i gospodarka. Rozwój niewątpliwe zawdzięcza się sprowadzonym w te strony żydom. Choroszcz nawiedziły dwa pożary w 1683 i 1707. Pożary zniszczyły miasto a ziemie za grosze odkupiła rodzina Branickich. Jan Branicki ufundował kościół, szpital,cerkiew unicką, Pałac letnią rezydencję wraz z folwarkiem dworskim. 1840 r wybudowano największą fabrykę, produkowano sukno, kapelusze i koce, nieprzerwanie do I wojny światowej. Z inicjatywy Zygmunta Brodowicza na terenie byłej fabryki powstał szpital psychiatryczny  który funkcjonuje do dziś.

Pierwszym punktem naszego zwiedzania jest cmentarz katolicko- prawosławny. Po chwili mijamy kapliczkę z figurką Jana Niepomucena XVIII w. Następnie zwiedzamy błonia, kościół Dominikanów z relikwią św. Kandyda z Rzymu i zabudowania rynku z kamienicami z XIX w. Idziemy do Cerkwi p w. Matki Boskiej Opiekuńczej z 1878r którą można obejrzeć tylko z zewnątrz.

Idąc w kierunku tężni napotykamy na mural historyczny „ Mural historii miasta od 1459 po wiek XXI” który z dużym zainteresowaniem oglądamy. Myślę że byliśmy pod jego wrażeniem.

Jesteśmy przy tężni chwila odpoczynku. Jest miło. Teren wokół bardzo ładnie zagospodarowany jest to miejsce na bardzo fajny relaks. Nasz kierunek to Pałac letnia rezydencja Branickich zwiedzamy wnętrza pałacu.

W Muzeum mieści się stała ekspozycja wnętrz pałacowych z XVIII i XIX w. W chwili obecnej znajduje się w Muzeum czasowa wystawa. Wystawiane są stroje, ubiór dziewczęcy oraz chłopięcy z minionej epoki. Nie są to oryginały. Ubiór oraz przepiękne buciki jest z wielką precyzją odwzorowany, byliśmy naprawdę pod dużym wrażeniem.

Z Pałacyku wychodzimy do parku barokowego z licznymi ścieżkami i miejscami do odpoczynku.

Wychodzimy na drogę polną  udając się w kierunku cmentarza szpitalnego z mogiłami 7000 jeńców zamordowanych przez hitlerowców. 

Z cmentarza idziemy na przystanek autobusowy Choroszcz rynek. Kilka minut oczekiwania na autobus na rynku przy fontannach. Fajny widok i orzeźwienie.

Myślę że zadowoleni wzbogaceni o wiedzę , wracamy do Białegostoku.

Elżbieta Wiktor

zdjęcia Maria Beręsewicz

Sekcja Fotograficzna




 


W dniu 29 rozpoczęły się warsztaty zielarskie .„Zioła w życiu codziennym",
Temat pierwszych zajęć: "Jak podnieść i dbać o odporność korzystając z ziołowych preparatów roślinnych i nie tylko."Prowadząca warsztaty: Joanna Gaińska.
Zajęcia są w klubie Jubilat i odbywają się dzięki nawiązaniu współprcy z Pundacja PRO LOWE.
Projekt jest finansowany w ramach Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój 2014-2020, Oś priorytetowa II – Efektywne polityki publiczne dla rynku pracy, gospodarki i edukacji, Działanie 2.14 Rozwój narzędzi dla uczenia się przez całe życie, współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej, w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.

Na pierwszych zajęciach oprócz wiedzy na temat czynników i ziół podnoszących odpornośc robiliśmy kiszonkę wielowarzywna KIMCHI.
 Tekst i zdjęcia Maria Szulga




 W dniu 25 czerwca 2021r odbyło się Walne Sprawozdawczo-Wyborcze Delegatów UTW..Przewodniczyła zebraniu niezastąpiona jak dotąd Helena Kurza,która w profesjonalny sposób przygotowała całość zebrania pod względem dokumentowym Organizacyjnie wkład pracy włożyła Maria Waśkiewicz.
Zostały zatwierdzone przez delegatów wyniki finansowe za 2020r oraz sprawozdanie merytoryczne z pracy Zarządu za ubiegłą kadencję.Delegaci przegłosowali listę kandydatów do nowego Zarządu jednogłośnie.
W dniu 29 czerwca odbyło się zebranie nowych członków Zarządu.Po ukonstytuowaniu funkcje sprawowane w Zarządzie przedstawiają się następująco:

1. Maria Szulga -Prezes
2.
Grażyna Wacława Mejsak v-ce Prezes d/s dydaktycznych
3.
 Joanna Naumowicz v-ce Prezes d/s organizacyjnych
4.
 Halina Załęska -sekretarz
5.
Jolanta Rogowska -skarbnik
6.
 Maria Waśkiewicz z-ca skarbnika
7.Alicja Wysocka z-ca sekretarza
.8.
Joanna  Petrusewicz -współpraca z nowym v-ce Prezesem d/s dydaktycznych
9.Bożena Krzesak –Mucha
10.  Teresa Pruciak
11. Danuta Koleśnik
12.Czesław Wojno

Do Komisji Rewizyjnej zostali wybrani:
1.Urszula Wojno
2.Anna Techmańska
3.Grażyna Kowalczyk

Sąd Koleżeński 
1.Krystyna Szewczyk
2.Alicja Adamowicz
3.Krystyna Stankiewicz

 




 Zdjęcia Jan Surmacz,Maria Szulga


 


Wczasy w Łazach


Grupa słuchaczy ( 39 osób) wypoczywała w terminie od 02 do 12 czerwca 2021r. w miejscowości Łazy ( woj.Zachodnio-pomorskie) w ośrodku wypoczynkowym " UNIVERSAL". Ośrodek , to dwa budynki (zajęte przez wczasowiczów) otoczone zagospodarowanym ogrodem,  50 m. od plaży morskiej do której dochodzi się w  1 minutę przez drogę leśną. Po przeciwnej stronie  ośrodka znajduje się jezioro Jamno. W trakcie trwania turnusu zorganizowano wczasowiczom wycieczkę ciuchcią kołową do Mielna oraz rejs statkiem po jeziorze Jamno. Dwa razy spotkaliśmy się w ogrodzie na imprezie muzyczno - tanecznej połączonej z konsumpcją  kiełbasek z rożna i innych dodatków. Do tańca przygrywał zespół muzyczny. Nasze organizatorki wczasów Maria i Joanna zapewniły nam wypoczynek przy pięknej pogodzie słonecznej. Każdy miał wybór ; kąpiel słoneczna na plaży, wypoczynek w ogrodzie czy wędrówka brzegiem plaży lub przez las. Wypoczęci , zrelaksowani , zadowoleni z pobytu nad morzem wróciliśmy do naszego kochanego Białegostoku.
Helena Kurza

 


Wypoczywamy w Łazach 2.06-12.06.2021
 

Grupa naszych studentów wypoczywa nad morzem na wczasch stacjonarnych.Łazy leżą blisko Mielna .Z jednej strony nasze piękne morze i dzikie plaże,a z drugiej jezioro Jamno...Za nami kilka dni pobytu.Czas tu leci szybko.Pogoda dopisuje .Jest słonecznie. .Bawimy się spacerujemy ,opalamy.,najodważniejsi się kąpią.Jedzenie jak u mamy.Ośrodek Universal leży nad samym morzem.Było już ognisko i wyjazd ciuchcią kołową do Mielna.Odbyliśmy rejs po jeziorze Jamno.Dziś chętni bawią się na kolejnym wieczorku.,do tańca przygrywa zespół muzyczny..
M.Szulga






 Zdjęcia Maria Szulga


 


„Łaciata wycieczka”

 

W dniu 29 maja 2021 członkowie Klubu Turystycznego „Mozaika” i Sekcji Turystycznej UTW „Tramp” uczestniczyli w pierwszej po długiej przerwie wyprawie autokarowej na trasie Grajewo-Prostki- Ostrykół. Tytuł  „Łaciata wycieczka” nie był więc przypadkowy. Wycieczkę prowadził przewodnik Waldemar Malewicz.

Pierwszy przystanek mamy w Grajewie. Najpierw zwiedzamy Grajewską Izbę Historyczną, która od niedawna mieści się w pięknie odnowionym, zabytkowym budynku byłego kasyna oficerskiego (przykład carskiego budownictwa koszarowego końca XIX wieku).

W środku prezentowane są eksponaty lokalnego dziedzictwa historyczno-kulturowego. Duża część dotyczy historii 9 pułku strzelców konnych.

Kolejny punkt to Centrum Tradycji Mleczarstwa-Muzeum Mleka w Grajewie, które powstało w 2016 r. Jeśli ktoś w tym momencie pomyślał „ a cóż tam może być ciekawego” – będzie pozytywnie zaskoczony. To jedyna tego typu placówka w Polsce i jedna z nielicznych w świecie. Muzeum Mleka jest obiektem multimedialnym i atrakcyjnym zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci. Każdy element wystawy został zaprojektowany tak, by z jednej strony umożliwiał pozyskanie wiedzy, z drugiej – intrygował i zachęcał do interaktywnej zabawy. Ekspozycja podzielona jest na siedem stref. Początek muzealnej przygody i podróży przez historię mleka rozpoczynamy na zielonej łące. W kolejnej sali  możemy się dowiedzieć np. że najstarszy ser na świecie pochodzi z Kujaw. A także poznać odniesienia do mleka w kulturze i sztuce. Naszą grupę szczególnie zaintrygował obraz Rubensa „Cimon i Pero”, który  przedstawia historię ojca skazanego na śmierć przez zagłodzenie i uratowanego przez córkę, która go wykarmiła mlekiem … z własnej piersi.

Kto nigdy nie doił krowy, będzie miał okazję zrobić to w strefie „Powrót do przeszłości”. Krowa jest oczywiście sztuczna, ale ma wymiona, muczy i daje… wodę. Równie atrakcyjna jest ekspozycja PRL-owskiego baru mlecznego o swojskiej nazwie „Krasula”. A w muzealnym laboratorium dowiemy się, skąd się biorą dziury w serze,  dlaczego mleko jest białe i ile litrów oślego mleka zużywała Kleopatra na jedną kąpiel. Muzeum Mleka naprawdę mnie zauroczyło. I na pewno wrócę tu z wnukami.

Ale na razie ruszam dalej z grupą – do miejscowości Ostrykół, gdzie znajduje się zabytkowy drewniany kościół z roku 1667. Waldek przypomina jego historię, podkreśla charakterystyczne elementy – barokowy ołtarz główny z 1683 roku, figurę anioła w locie, świecznik z głową  jelenia, empory (zmyślny sposób powiększenia przestrzeni w architekturze sakralnej). Pytanie – w którym białostockim kościele znajdują się empory?

Dużo się działo, pora na relaks. Wracamy do Prostek. Zatrzymujemy się na miejskiej promenadzie nad rzeką Ełk. Czekając na catering, jedni sprawdzają swą kondycję, ćwicząc na siłowni, inni wpadają w rytmy taneczne, a pozostali leniuchują na ławkach wystawiając twarze do słońca. W pewnym momencie nasza Prezeska, Grażynka Keller daje hasło do zbiórki. Okazało się, że Zarząd Mozaiki przygotował kilku członkom Klubu dyplomy za kreowanie postawy aktywnego turysty z pięknym tekstem, zwieńczonym zdaniem „Oby Tobie i nam zawsze chciało się chcieć”.

Po smacznym posiłku ruszamy leśną drogą do miejsca, gdzie znajduje się  kolejny obiekt historyczny – słup graniczny między Litwą, Koroną i Prusami z roku 1545.

W drodze powrotnej zatrzymujemy się jeszcze, by zwiedzić  Kościół Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Grajewie. Zewnętrzna architektura nie wszystkim się podoba (drugie miejsce w rankingu najbrzydszych świątyń w Polsce), ale wnętrze pozytywnie zaskakuje – oryginalny ołtarz główny, niesamowita gra światła, tworząca jasne, ciepłe pomieszczenie, zachęcające, by usiąść w ławce …

Wyprawa bardzo udana. Wydaje mi się, że każdy znalazł coś dla siebie: ciekawe muzea, historyczne zabytki, trochę relaksu na świeżym powietrzu i – co może najważniejsze- możliwość pobycia razem…

 

Bożenna Krzesak-Mucha

 Zdjęcia Jadwiga Barcewicz







 „Wiecznie Młodzi”

Sekcja Redakcyjna Naszej Gazetki „Wiecznie Młodzi”, korzystając z ładnej pogody przeniosła swoje spotkania redakcyjne do Parku Zwierzynieckiego.

Mimo pandemii nie zawiesiła swojej działalności, spotykała się wirtualnie, a przed samym oddaniem numeru do druku, na żywo. Nasze redaktorki wiedzą jak bardzo na gazetkę czekają nasi słuchacze. Dla wielu z nich, szczególnie pozbawionych komputera i Internetu, to jedyny kontakt z UTW. Dlatego, jak mówi kierująca sekcją – Bożena Krzesak-Mucha, „staramy się aby gazetka przynajmniej raz na kwartał trafiła do rąk naszych słuchaczy”.

Drukuje i składa ją obecnie drukarnia, a koszt tej usługi ponosi UTW.

Do czasu wznowienia działalności i spotkań na wykładach można ją odbierać w biurze UTW, przy ul. Zamenhofa.

Opracowanie i zdjęcia: Maria Beręsewicz

Sekcja Fotograficzna



      


Supraśl -Krzemienne Góry

 

       8.05.2021. Sekcja Tramp na kolejnym spacerze. 10 osób spotyka się na dworcu PKS i autobusem jedzie do Supraśla. Pogoda tego dnia nie zachęcająca do spaceru, ale nie ma złej pogody, potrzebny jest tylko odpowiedni ubiór. W Supraślu nie pada. Pod przewodnictwem Waldka idziemy  groblą wzdłuż rzeki Supraśl. Budząca się przyroda co chwila nas zachwyca. Kwitnące kwiaty, rośliny oraz drzewa. Dochodzimy do miejsca gdzie musimy  przejść przez przez rzekę, drewnianym mostkiem na druga stronę. Tu krótki odpoczynek przy stołach, częstujemy się słodkościami i pogawędki na różne tematy. Ruszamy. Nasza trasa to Rezerwat Krzemienne Góry wiec musimy znaleźć zielony szlak. Las jest naprawdę piękny, teren pagórkowaty. Pokonujemy kolejne wzniesienia czasami też przeszkody z powalonych drzew ale humory nam dopisują. Znajdujemy pierwsze wiosenne grzyby są to piestrzenice. Krótka edukacja na temat grzybów w wykonaniu Waldka. Grzyby te są pod ochroną więc tylko je podziwiamy. Pogoda ładna, świeci słońce. Góry pokonane dochodzimy do Podsupraśla tu również  mały odpoczynek przy wiatach. Po chwili ruszamy w kierunku Supraśla podziwiając panoramę, przechodzimy koło Monastyru i jesteśmy na ryneczku. Chwila oczekiwania na autobus i wracamy do Białegostoku.

Przeszliśmy okolo10km jesteśmy dotlenieni, zrelaksowani i w dobrych humorach.

Elżbieta Wiktor





 Katrynka – Święta Woda

     24.04.2021 Sekcja Tramp z pewną nieśmiałością wyruszyła  na swój pierwszy wiosenny rajd. Ostatni rajd odbył się jesienią ubiegłego roku wszystko to jest spowodowane kolejną falą pandemii.

Zgodnie z zaleceniem epidemiologów świeże powietrze i ruch jest bardzo wskazane.

Więc ruszyliśmy do lasu. 14 osób spotkało się na przystanku Voyagera przy PKS-ie. I stąd pojechaliśmy do Katrynki. Do przejścia mamy około 9 km. Pogoda słoneczna dość chłodna, ale humory dopisują oraz  radość ze wspólnego spotkania. Wiosna wygląda dość nieśmiało, gdyż jest ciągle chłodno.

Mimo wszystko coraz bardziej zielono, kwitną kwiaty i śpiewają radośnie ptaki. Nasz przewodnik i kolega Waldek co jakiś czas przemyca trochę wiadomości na temat Puszczy Knyszyńskiej i  opowiada nam o miejscach które po drodze mijamy. Pierwszy przystanek na mostku. Waldek informuje iż tu płynie rzeka nazywa się Czarna, która łączy się dalej z rzeką Supraśl oraz trochę historii. Następnie mijamy Wólkę Przedmieście w której przybywa nowych domów. W chodzimy do lasu  podziwiamy piękno przyrody. Idąc cały czas lasem dochodzimy do przystanku kolejowego Czarny Blok przechodzimy przez tory. I tu chwila odpoczynku na śniadanie i pogawędkę. Po chwili ruszamy dalej, dość długo idziemy ładnym lasem , mijamy urocze zagajniki brzozowe.  Jednak śnieżna i mroźna zima spowodowała również wiele zniszczeń w lesie. Idąc widzimy leżące połamane drzewa oraz bardzo mocno pochylone brzozy. Cały czas idziemy w kierunku  Świętej Wody. Dotarliśmy do przystanku o właściwym czasie, gdyż stał autobus miejski.  Wracamy do Białegostoku.

Myślę że wszyscy byli zadowoleni  ze spaceru i zrelaksowani.

Elżbieta Wiktor





 Leśna terapia

W ostatnią środę (7.04.) uczestniczyłam w spacerze razem koleżankami z Sekcji Nordic Walking.

Na zbiórkę w Parku Zwierzynieckim, o godz. 9:30 przyszło 11 pań. Niektóre zjawiły się po raz pierwszy po długiej zimowej przerwie. Okazało się, że większość jest już zaszczepiona i zaczyna coraz śmielej wychodzić z domu.
Mogłyśmy zaobserwować pierwsze oznaki wiosny. Między drzewami, w nasłonecznionych miejscach nieśmiało rozkwitają zawilce. Widać, że tęsknią za ciepełkiem. Nocne przymrozki nie sprzyjają też rozkwitaniu innych kwiatów i krzewów. Długie kotki olszyny kołyszą się na wietrze, rozpylając żółty pyłek.
Helenka, szefowa sekcji, uczyła nas jak należy łapać energię słoneczną, którą następnie rozprowadza się po całym ciele lub nakłada tylko na miejsca bolące. Nasze dłonie pełnią rolę ekranów słonecznych, wychwytujących tą energię. Podobno pomaga. Wystawiamy więc do słońca buzie i ręce.
W pobliskim strumyku dostrzegam żerującą parę dorodnych kaczek. Skradam się cichutko, żeby zrobić zdjęcie. Kaczor ma piękne kolorowe upierzenie. Kaczka pokryta beżowymi, maskującymi piórami, ginie w otoczeniu starych zeschłych liści. Może szukają już miejsca na gniazdo?
W Rezerwacie - „Las Zwierzyniecki” widać szkody wyrządzone przez śnieżną, mroźną zimę i silne wiatry. Jest sporo połamanych drzew. Niektóre z nich utworzyły tamy na strumyku. Ptaki szukają pośród nich pożywienia. Przyjemnie je obserwować.
Cieszymy się, że mogłyśmy się spotkać i że coraz więcej osób uczestniczy w naszych spacerach. Dzielimy się wrażeniami z okresu przymusowej izolacji domowej, mówimy też o tym jak bardzo brakuje nam spotkań towarzyskich w ramach UTW. Opowiadamy anegdoty, planujemy marszrutę na weekend. Chętni pozostają na dłużej, żeby jeszcze pospacerować indywidualnie.

Do zobaczenia za tydzień.

Las zbawiennie działa na nasz organizm. Zieleń i zapach lasu uspakaja nas. Drzewa wytwarzając tlen sprawiają, że lżej się nam oddycha. Spacerując po lesie oczyszczamy nasze płuca, nabieramy odporności, zwyżkuje nasza kondycja. 

Opracowała i wykonała zdjęcia: Maria Beręsewicz

Sekcja fotograficzna i filmowa

 

 




 


Piękne kartki Wielkanocne w wykonaniu Gieni Hanusiak-Knapik

Po raz kolejnyGienia stanęła na wysokości zadania i zaskoczyła nas swoją inwencją twórczą i pięknym wykonaniem kartek z okazji Świąt Wielkanocnych.Dziekujemy za wielkie zaangażowanie i poświęcony czas. Myślę,  że kartki zachwyciły  nie tylko nas, ale wszystkich "obdarowanych"




 


Cudze chwalicie, swego nie znacie
„Kanon krajoznawczy województwa podlaskiego” zdobył w 2020 r. wyróżnienie Polskiego Towarzystwa Turystyczno- Krajoznawczego na 28. Ogólnopolskim Przeglądzie Książki Krajoznawczej i Turystycznej w Poznaniu.
To piaty kanon, po wielkopolskim, warmińsko-mazurskim, łódzkim i zachodniopomorskim, oddany w ręce czytelników. W 2019 ukazało się już drugie jego wydanie. 
Publikacja ma charakter leksykonu przedstawiającego poszczególne powiaty, miejscowości oraz ponad 160 obiektów w województwie podlaskim. Każdy rozdział otwiera fotografia obiektu lub krajobrazu charakterystyczna dla danego powiatu, jego herb, mapkę i podstawowe informacje o regionie.
Idea opracowania i wydania drukiem serii kanonów krajoznawczych wszystkich szesnastu województw była pokłosiem opublikowania w 2000 r., z okazji V Kongresu Krajoznawstwa Polskiego w Gnieźnie - „Kanonu krajoznawczego Polski”. Sukces tej publikacji a jednocześnie świadomość, że poza jej zakresem pozostało wiele miejsc, obiektów ciekawych i znaczących, zainspirował Komisję Krajoznawczą Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego do podjęcia działań na rzecz opracowania analogicznych kanonów w każdym województwie – czytamy we wstępie.
Kanon naszego województwa opracowali krajoznawcy - członkowie PTTK z woj. podlaskiego, pasjonaci historii, kultury i przyrody regionów, w których na co dzień zamieszkują, pracują i działają społecznie na ich rzecz - pod redakcją: Dariusza Kużelewskiego, Katarzyny Pierwienis, Anny Sierpińskiej, Adama S. Szepiela i Izabeli Szymańskiej.
Autorami tekstów i zdjęć są znani białostoccy i podlascy przewodnicy PTTK, których  słuchacze UTW znają z rajdów turystycznych, wycieczek i zajęć fakultatywnych, tj.: Waldemar Malewicz, Izabela Szymańska, Iza Walentynowicz, Adam Szepiel, Daniel Paczkowski.
Wydawnictwo to jest idealnym prezentem nie tylko dla miłośników turystyki krajowej, ale dla wszystkich ciekawych świata. Ładne zdjęcia i twarda oprawa to dodatkowe atuty wydawnictwa.
Kanon można nabyć w siedzibie Regionalnego Oddziału PTTK, ul. Sienkiewicza 53, lok. 3/3.

Źródło: Regionalny Oddział PTTK w Białymstoku.

Tekst i zdjęcia: Maria Beręsewicz
Sekcja Fotograficzna

 



 
 
© 2011 Uniwersytet Trzeciego Wieku w Białymstoku
Ten projekt został zrealizowany przy wsparciu finansowym Komisji Europejskiej. Projekt lub publikacja odzwierciedlają jedynie stanowisko ich autora i Komisja Europejska nie ponosi odpowiedzialności za umieszczoną w nich zawartość merytoryczną.