21 stycznia 2025
Wtorek, 21 dzień roku
Imienieny obchodzą: Agnieszka, Inez, Jarosław
|
SEKCJA O UŚMIECH SENIORA
W okresie wakacji sekcja ,,O Uśmiech Seniora'' wystąpiła z programem artystycznym pt. LATO w Domu Opieki, gdzie swoją obecnością zaszczyciła Pani Prezes Krystyna Szner oraz na działkach w Domu Działkowca dla osób przebywających na wczasach ze Stowarzyszenia Samopomocowego Rada Seniorów dz. Antoniuk w Białymstoku.
W dniu 30.08.2016 r sekcja ,,O Uśmiech Seniora'' wystąpiła z programem artystycznym w Restauracji Venessa dla Stowarzyszenia Samopomocowego Rada Seniorów w Białymstoku.
Jadwiga Łuckiewicz
SZWECJA w PIGUŁCE
W dn.13.09.br członkowie sekcji żeglarskiej i kilku sympatyków zeglarstwa i podrózy spotkali się na terminalu promowym w Gdyni aby odbyć wycieczkę do Szwecji. Osiem osób dojechało tu bezpośrednio z zakończonych w dniu wczorajszym wczasów w Krynicy Morskiej, natomiast pozostałe siedem osób przyjechało z Białegostoku specjalnie na rejs. Wszyscy byli w dobrych nastrojach i liczyli na miłą i atrakcyjną wycieczkę oraz trochę adrenaliny i rozrywki podczas przeprawy promowej. Myślę że się nie zawiedli . Po odprawie paszportowej i zaokrtowaniu na prom Stena Vision powoli odbilismy od nabrzeza portowego w Gdyni. Morze było wyjątkowo spokojne.Przy pięknej pogodzie z pokładów widokowych podziwialiśmy ponoramę oddalającej się Gdyni.Następnie udaliśmy się na kolację(jeśli ktoś był głodny) i dalej w poszukiwania jakiejś rozrywki. Jako że było juz po sezonie zabawa była tylko w jednej restauracjii – Metropolitan. Trochę potaniczyliśmy wypiliśmy po drinku lub piwku i poszliśmy do kajut odpocząć przed jutrzejszym cięzkim dniem.
Pobudkę mieliśmy już o 5.45, następnie śniadanie bardzo obfite i różnorodne serwowane w formie stołu szwedzkiego. Każdy mógł zjeść to co lubi. Do Karlskrony dotarliśmy ok. Godz. 7.30. O godz.8.00 byliśmy już w autokarze i ruszyliśmy na zwiedzanie archipelagu Karlskrony. W skład archipelagu wchodzi 1600 wysp i wysepek. Sama Karlskrona leży na 33 wyspach. Jest bardzo malownicza, pięknie położona, świadectwo dawnych ambicji Szwecji , odgrywa strategiczną rolę jako główny port szweckiej marynarki wojennej. Dlatyego chętnie zwiedziliśmy Muzeum Morskie, bardzo bogate w różne eksponaty. Szczególnym zainteresowaniem cieszyła się łódz podwodna, do której można było wejść i obejrzeć całą od środka, posiedzieć za sterem, przy peryskopie lub w każdym innym miejscu.
W związku z taką ilością atrakcji niemogliśmy zobaczyć wszystkiego, ale dzięki naszej przewodniczce pani Eli i kierowcy autokaru Andre zobaczyliśmy naprawdę dużo, a pani Ella tak pięknie i ciekawie opowiadała ze mozna jej słuchać bez końca. Zobaczyliśmy m.in. Nabrzeże Królewskie z Bastionem Aurora , rynek,wyspę stumholmen, największe wyspy Archipelagu Karlskrony, przejechaliśmy wysokim i krzywym mostem na Senoren a następnie kolejnymi mostami na Sturko i Tjurko gdzie odwiedzilismy dawny kamieniłom. Następnie znad cieśniny Finskan podziwialiśmy broniącą dostępu do Karlskrony od strony morza twierdzę Kungsholmen. Podziwialiśmy także Ronneby Brunn, dawne ekskluzywne uzdrowisko, a dziś jeden z piękniejszych parków w Szwecji.
Dawne duńskie miasteczko Ronneby z kamiennym kościołem z XII- XIVw.oraz skupioną wokół kościoła zabytkową drewnianą dzielnicą Bergslagen. Zobaczyliśmy także kamień runiczny Bjorketorpsstenen z VIII w. Z wyrytą klątwą sprzed 1300 lat oraz cmentarzysko z epoki wikingów w Hjortsberga z ,,kamiennymi kręgami”
Na prom wrociliśmy przed 21.oo, szybka odprawa paszportowa, zaokrętowanie tym razem na Stena Spirit i wymarzona obiado- kolacja. Mimo tak wyczerpującego dnia na promie znów tańce, odwiedziny sklepu bezcłowego, drobne zakupy i ok. 24.00 wreszcie do koi . Do Gdyni dopłyneliśmy ok. godz. 8.00 ale od godziny 7 byliśmy juz na tarasach widokowych i w blasku słońca podziwialiśmy panoramę Gdyni, a właściwie całego trójmiasta i okolic bo widoczność była świetna. Duże wrazenie zrobił też sam port w Gdyni.
Poniżej kilka fotek z naszej morskiej podróży. Jednak nawet najlepsze zdjęcia nie oddadzą tej atmosfery , tego piękna i spokoju jaki tam panuje.
Wczasy w Krynicy Morskiej
Po raz kolejny grupa słuchaczy UTW w liczbie 44 osób wyruszyla w dn 03.09.2016r na 10 dniowy pobyt nad morzem do Krynicy Morskiej- miejscowości położonej na Mierzei Wiślanej, między Morzem Bałtyckim a Zalewem Wiślanym.
Od chwili przybycia pogoda nam dopisywała (oprócz jednej deszczowej niedzieli).
Każdy z nas wykorzystywał ją w różny sposób, na długich spacerach wzdłuż wybrzeża morza , opalaniu się, kąpaniu w morzu, szukania bursztynów, na zwiedzaniu okolicznych miejscowości.
Pobyt umilali nam:
- spacery z kijami pod kierownictwem Heleny Łukaszewicz,
- ognisko w rezerwacie w Przebrnie, do którego dojechaliśmy kolejką, a spotkanie umilił nam ciekawymi opowieściami o rezerwacie pan podleśniczy Wojtek Dziewisz,
- wieczorki taneczne z herbatką i ciastem oraz z zespołem HRC,
- wieczory filmowe, gdzie obejrzeliśmy filmy :
· - film francusko- amerykański z Angeliną Jolie i Bradem Pittem w rolach głównych ,
· - film polski z Marcinem Dorocińskim, Agatą Kuleszą, Gabrielą Muskałą i Marianem Dziędzielem,
- poranna gimnastyka, którą prowadziła Halina Wiszowata,
- dojazdy nad morze melexem,
- spotkania z dzikami spacerującymi po ulicach Krynicy.
Maria Waśkiewicz zorganizowała wycieczki do:
- Kątów Rybackich, Stegny, Sztutowa, Krynicy Morskiej,
- przejazd statkiem do Fromborka.
Jednym słowem było fajnie i wesoło.
Do domu wróciliśmy opaleni bardziej, wypoczęci, w wyśmienitych humorach, ale w zmniejszonym składzie. Grupka osób z sekcji żeglarskiej została, aby popłynąć do Szwecji. Życzyliśmy im pięknej pogody i wspaniałych wrażeń.
Morze, do zobaczenia za rok!
Tekst: Maria Makal
PIERWSZY JESIENNY SPACER.
17 września br. Sekcja Turystyki Pieszej „SENIOR” wyruszyła na pierwszą jesienną wyprawę w nowym roku akademickim 2016/2017, pod kierunkiem Izy Walentynowicz.
Udaliśmy się do Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Świętej Wodzie, aby odnaleźć krzyż dziękczynny postawiony tam przez młodzież uczestniczącą w Światowych Dniach Młodzieży.
Piękny, kolorowy, pamiątkowy krzyż widać już z daleka. W skupieniu i zadumie obeszliśmy kapliczki drogi krzyżowej. Podziwialiśmy również inne nowo postawione krzyże na Górze Krzyży.
Iza przygotowała dla nas konkurs rysunkowy polegający na narysowaniu, zapamiętanego krzyża ze ŚDM.
Następnie dróżkami leśnymi i opłotkami dotarliśmy do Wasilkowa. Po drodze zobaczyliśmy dwa pomniki , jeden poświęcony działaczowi ludowemu i trzykrotnemu premierowi Rzeczypospolitej Polskiej Wincentemu Witosowi, drugi poległym w czasie II wojny światowej mieszkańcom Wasilkowa.
Dodatkową atrakcją był także mecz piłkarski rozgrywany na miejskim stadionie między klubami sportowymi z Michałowa i Wasilkowa. Kibicowaliśmy obu drużynom.
Podziwialiśmy również zadbane ogródki przydomowe. Drzewa, krzewy i rośliny przybierają już barwy jesienne. Piękna, ciepła pogoda zachęciła nas do częstszych takich spacerów, o co prosili wszyscy uczestnicy.
Tekst: Maria Beręsewicz
Zdjęcia: Maria Beręsewicz
Zdjęcia: Jadwiga Barcewicz
Wypoczynek Seniorów nad morzem w Mielnie w sierpniu 2016 r.
Rano 20 sierpnia grupa 40 osób z Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Białymstoku pod przewodnictwem Jasi Muchy wyjechała do Mielna nad morze bałtyckie. Po południu szczęśliwie dojechaliśmy autokarem do ośrodka „Słoneczny Brzeg”. Przywitał nas deszcz który bardzo szybko minął i ponownie pokazało się słonko. Zostaliśmy zakwaterowani w bloku C, po kolacji poszliśmy powitać morze. Pierwsze dni były ze zmienną pogodą. Następne już były bardzo gorące i słoneczne, można było się opalać, kąpać, a nawet pływać. Pełen relaks. Ośrodek zadbał też o bardzo smaczne i obfite posiłki, z rana na śniadanie był obficie zaopatrzony stół szwedzki, a na obiad podawano nam bardzo smaczne domowe zupy.
Ośrodek „Słoneczny Brzeg” położony jest bardzo blisko morza około 80 m, więc po każdym posiłku chodziliśmy nad morze, a plażą można dojść do centrum Mielna.
Pierwsza nasza wycieczka odbyła się do Dobrzycy która słynie z pięknych ogrodów tematycznych pod nazwą Hortulus. Jest to teren o powierzchni 70 ha. Produkujący 3500 odmian drzew, krzewów, kwiatów, ziół. Na terenie znajduje się sklep zaopatrujący cały kraj. Jest tam dużo roślin, posągów, mostków.
Druga wycieczka odbyła się do Bursztynowego Pałacu w miejscowości Strzekęcino. Malowniczo położony kompleks hotelowy otoczony starannie utrzymanym parkiem, jest położony na 12 ha. ogrodowego parku z własnym stawem. W parku swobodnie przechadzają się pawie. Hotel to piękny pałac wybudowany w latach 1899 – 1901r. Wnętrze pałacu został stylowo urządzone, z pokojami gościnnymi i apartamentami oraz restauracją, gdzie poczęstowano uczestników naszej wycieczki kawą i bardzo smaczną szarlotką. Wycieczka była bardzo udana bo też pogoda była piękna, było ciepło i słonecznie.
Następną naszą grupową wyprawą, był godzinny rejs statkiem „Mila” po jeziorze Jamno. Jezioro powstało z morza po tzw. cofce. Przestrzeń między morzem, a jeziorem zasypano. Obecnie woda w nim jest słodka. Jezioro ma zwężenie i z Małego Jamna przechodzi w Duże Jamno. Słoneczna pogoda pozwoliła nam na oglądanie okolic i robienie zdjęć. Z wycieczki wróciliśmy bardzo zadowoleni.
W niedzielę chociaż daleko część osób poszła do Kościół pw. Matki Bożej Gwiazdy Morza, Kościół ten posiada piękną drewnianą figurkę Maryi tronującej, rzeźba ta jest wzorowana na figurę z klasztoru w Montserrat w górach Katalonii. Oraz pięknymi drewnianymi stacjami męki pańskiej.
Następną naszą atrakcją była Biesiada -kolacja na świeżym powietrzu, ze specjałami regionalnymi. Poczęstowana nas zupą krzepką (mięso, dużo kolorowej papryki, wspaniale doprawiona), były też kiełbaski z grilla, różnego rodzaju sałatki, leczo, swojski smalec z ogórkiem małosolnym, bardzo smaczny, Wszystko było pyszne, a Pan KO-wiec. Przebrany za pirata, zabawiał dzieci i ich rodziców oraz nas wszystkich dorosłych.
Następnego dnia po kolacji był też cyrk i było bardzo zabawnie nie tylko dla dzieci, ale i dorośli bawili się wspaniale. Był dmuchany słoń, żonglerka, jazda na rowerze 1-kołowym. Były też 2 żywe węże.
To co miłe, mija szybko i nasz pobyt w Słonecznym Brzegu dobiegł końca,
Ostatniego dnia przed obiadem poszliśmy pożegnać się z morzem. Morze było nieco wzburzone, fale napływały na plażę. Jednej z naszych uczestniczek Basi S. przydarzyła się przygoda niezbyt miła, podeszła zbyt blisko wody, by opłukać klapki i niespodziewanie nagła fala zalała ją od stóp do głowy. Basia przerażona wyskoczyła cała mokra, a ponieważ była już ubrana na podróż, pobiegła przebrać się w suche rzeczy, bo po obiedzie odjeżdżaliśmy już do domu. Takiej przygody nasza koleżanka długo nie zapomni. Morze dało o sobie znać – jakby wołało „ zostań, zostań, nie odjeżdżaj." Wróciliśmy w nocy 29 sierpnia ok. godziny 24:00 do Białegostoku.
Szczęśliwie woził nas Pan kierowca Józef.
Długo pamiętać będziemy te wczasy a o tym pobycie przypominać nam będzie opalenizna i pamiątki znad morza.
Tekst -Barbara Wąsikowska
To było ciekawe .
Dnia 29 lipca 2016 r. grupa słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku z inicjatywy Waldemara Malewicza i Marii Wójcickiej miała możliwość spotkania się w Bibliotece Książnicy Podlaskiej im. Łukasza Górnickiego w czytelni Działu Zbiorów Specjalnych. Pani Iza Szymańska kierownik tego Działu zaprezentowała słuchaczom wybrane pozycje zbiorów specjalnych. Dzieła z przełomu XVIII i XIX wieku (drukarni Jana Kantera i Jana Appelbauma). Zbiory ikonograficzne obejmujące akwarele, grafikę i fotografie twórców regionalnych. Starodruki , zbiory kartograficzne , stare druki supraskie, cenne rękopisy. XIX wieczne wydawnictwa regionalne , materiały z początku XX wieku i okresu międzywojennego. Mieliśmy też okazję zobaczyć kolekcję książek ze znakami własnościowymi oraz książki z prywatnej biblioteki Elizy Orzeszkowej. Dział Zbiorów Specjalnych gromadzi również dokumenty życia społecznego, związane z Białymstokiem i województwem podlaskim jak: informatory, programy imprez i inne. Pani kierownik zwróciła naszą uwagę na muzykalia obejmujące specjalistyczną literaturę muzyczną, śpiewniki, nuty, czasopisma muzyczne oraz płyty kompaktowe, płyty analogowe i kasety magnetofonowe. Prezentację powyższych zbiorów Pani Iza wzbogaciła muzyką z płyt analogowych oraz fachową i w ciekawy sposób przekazaną informacją.
Notatka - Helena Kurza
|
|