Realizowane projekty Strona główna / Realizowane projekty / Międzynarodowe / NATURE / a/ Prezentacje 

PREZENTACJE



Pszczoły

Ciekawostki

Pszczoła zawsze budziła fascynację człowieka, trochę poprzez korzyści płynące z jej działalności, a trochę ze względu na niezwykle skomplikowaną organizację społeczną. Według mitologii egipskiej pszczoły to łzy boga Ra. Koran też określa pszczoły jako owady święte. Grecka królewna Melissa (co znaczy "pszczoła") karmiła Zeusa miodem, za co czekała ją nagroda godna greckich bogów: została przemieniona w pszczołę. Według starożytnych Greków, skłonnych do malowniczych porównań, na wargach Pindara i Platona przysiadały pszczoły, czyniąc ich bardziej wymownymi od innych. Celtowie i Grecy wierzyli, że hydromel - ekstrakt miodowy - zapewnia nieśmiertelność, podobnie jak umieszczenie wizerunku pszczoły na grobowcu może mieć udział w życiu wiecznym zmarłego.Dla średniowiecznych chrześcijan żądło symbolizowało słuszną karę.
Pszczoły a środowisko
Wśród różnych czynników wykorzystywanych przez rośliny do transportu pyłku zdecydowanie najbardziej popularnym są owady, wśród których ważną rolę odgrywają pszczoły miodne. Ich roje są bardzo liczne, a robotnice nieustannie oblatują okolicę w poszukiwaniu pożywienia. W trakcie odwiedzin kwiatów dokonują mimowolnego przeniesienia pyłku i zapylenia. Zjawisko to jest istotne dla zachowania różnorodności gatunkowej roślin i jest głównym pożytkiem dawanym ludziom przez pszczoły. Pszczoły uważane są za najlepsze owady zapylające nie tylko ze względu na ich liczebność (duże roje), ale przede wszystkim duże znaczenie tych owadów jest zauważane w rolniczych uprawach takich jak: rzepak, gryka, malina oraz sady owocowe. Owady te wykazują się tzw. "wiernością kwiatową", która polega na tym, iż wykorzystują pożytek najliczniej występujący na danym terenie i w największym skupieniu przez cały okres jego występowania i tak np. zwarty łan pola kwitnącego rzepaku jest intensywnie zapylany przez pszczoły, które preferują ten pożytek nad sporadycznie i mniej intensywnie kwitnącymi roślinami zielnymi z terenów nieużytków. Poza tym istnieje coś takiego co nazywa się "tresurą pszczół", która polega na kierowaniu tych owadów do zapylania konkretnych roślin poprzez pobudzanie ich syropem z dodatkiem zapachowym kwiatów jakie chcemy, aby pszczoły oblatywały.
O miodzie...
Miód, słodki, kaloryczny i zdrowy, był zawsze łakomym kąskiem dla człowieka i zwierząt. Pszczoła miodna została udomowiona przed tysiącami lat, a obecnie jest hodowana na całym świecie. Najstarsze ślady bartnictwa w Polsce pochodzą sprzed 2 tysięcy lat. Pierwotnie polegało ono na wybieraniu miodu z barci, czyli wydłubanych pni drzew. Już w XIV wieku w statucie króla Kazimierza zostało spisane prawo bartne, rozwijane w wiekach następnych (XVI i XVII); powstawały też specjalne bractwa bartne, zazwyczaj na Mazowszu i wśród Kurpiów. W lasach zakładano bory bartne; były to obszary, na których stało co najmniej 60 barci; półborem bartnym zwano las z 30 barciami.
Na kartach historii Polski miód pierwszy raz został doceniony w roku 965 przez arabskiego podróżnika Ibrahima ibn Jakuba. 

Problem wymierania pszczół

W języku polskim o wszystkich innych owadach i zwierzętach mówi się, że "zdychają" natomiast pszczoła "umiera".
*Według szacunków ekspertów w Polsce co sekundę umiera aż 105 pszczół!
*Pierwsze masowe wymieranie zaobserwowano w Stanach Zjednoczonych w latach 60 ubiegłego wieku.

*W latach 2006–2007 w Ameryce Północnej wyginęła jedna trzecia wszystkich pszczół.
*W 2008 roku kryzys dotarł do Europy. W Polsce w niektórych regionach kraju nie przeżywa zimy 30 procent rodzin   pszczelich. Dlaczego tak się dzieje?
*Jak dotąd nikt nie potrafił wskazać dokładnej przyczyny, choć problem wymierających pszczół badają naukowcy  z  całego świata.
*Jest wiele teorii dotyczących wymierania pszczół, jednak żadna z nich nie została jednoznacznie potwierdzona.
Najczęściej wymieniane czynniki wpływające na wymieranie pszczół to: skażenie środowiska prowadzące do obniżenia odporności pszczół; nieumiejętne stosowanie chemii w rolnictwie oraz neonikotynoidów, zwłaszcza w postaci zapraw nasiennych; warroza i inne choroby pszczół – zarówno grzybicze, jak i wirusowe; zmiany klimatyczne; transport pszczół na odległość tysięcy kilometrów w celu zapylania.
*Wspomina się także o rzekomych przyczynach, takich jak promieniowanie emitowane przez telefonię komórkową, które zakłóca system nawigacyjny pszczół, sprawiając, że nie mogą trafić z powrotem do ula.(źrodło Wikipedia)

Jadwiga Barcewicz
 




ZIELONY BIAŁYSTOK ( ptaki w mieście)

Białystok , to jedno z bardziej zielonych miast Polski. Oprócz znanych parków prawie na każdym osiedlu są lasy, sady, ogrody a hałas śpiewających o świcie ptaków budzi mieszkańców o każdej porze roku lecz najpiękniej i najgłośniej śpiewają wiosną. Gniazduje w nich mnóstwo interesujących gatunków, niektóre tj. pleszki , kopciuszki, pliszki gniazdują szczególnie blisko człowieka, w rzece Biała pływają łyski, krzyżówki, czernice. Ptaki otaczają nas każdego dnia, często nie zwracamy na nie większej uwagi, ale chwila spędzona w parku, w lesie może dostarczyć nam wielu wrażeń rodem z National Geographic czy Discovery Channel.
„Zielone miejsca” w Białymstoku do obserwacji ptaków, godne polecenia to:Rezerwat Antoniuk i Las Pietrasze , Stawy Dojlidzkie, Planty  i Las Zwierzyniecki.

Rezerwat Antoniuk i Las Pietrasze - znajdują się w nich mieszane lasy oraz bór sosnowy, które obfitują w gatunki ptaków niechętnie zaglądających w głąb aglomeracji miejskiej min. czubatka, sosnówka, kowalik, sójka, dzięcioł czarny, jarząbka a zimą sikory i mysikróliki



czubatkasosnówkakowaliksójka

dzięciołjarząbkasikorkamysikrólik

Stawy Dojlidzkie - są na zagranicznych portalach obserwatorów ptaków wymieniane jako jedne z najlepszych miejsc w Europie min. lęgowych perkozów. Na  stawach znajdują się  kolonie lęgowe mew śmieszek, ptaków wodnych i trzcinowych takich jak remiz, potrzos, trzciniak, bielik, błotniak stawowy, perkoz i inne ptaki wodne.
 


mewa śmieszkaremizpotrzostrzciniak

bielikbłotniak stawowyperkozkaczka krzyżówka

Planty – od wiosny do jesieni park rozbrzmiewa różnorodnością ptasich śpiewów. Gniazduje tu i zimuje wiele gatunków ptaków min. zaganiacze, sosnówki, kowaliki, gile ,jemiołuszki, czeczotki, czyże. Stary drzewostan obfituje w pokarm i miejsca gniazdowe – kryjówek i dziupli jest mnóstwo i są to doskonałe warunki dla sikor, dzięciołów, muchołówek czy drozdów. 


zaganiaczgiljemiołuszkaczeczotka

czyżmuchołówka białoszyjamuchołówka szaradrozd

Las Zwierzyniecki – zw. puszczą w mieście, znajduje się w nim rozległy drzewostan, który kryje w sobie mnóstwo ptaków np. puszczyk, muchołówka mała, grubodziób, dzięcioł średni. Świt to najlepsza pora na spacer, a Zwierzyniec oferuje nam oprócz śpiewających ptaków piękne, niezapomniane widoki, niczym prastara puszcza.
 


puszczykmuchołówka żałobnagrubodzióbdzięcioł średni

Ćwir, ćwir – czyli o głosach słów kilka
Ptaki, podobnie jak ludzie, muszą się porozumiewać, żeby wszystko miało swój ład i porządek. Głos ptaka dostarcza nam informacji o gatunku oraz o aktualnym nastroju osobnika. Ptaki słyszymy cały czas, nie milkną w zimie,a nawet w nocy dają znać o sobie np. sowy.
Jednym z dwóch rodzajów ptasich głosów są „głosy porozumiewawcze”, używają ich przez cały rok np. podczas spaceru w lesie zdarzyło się spłoszyć sójkę. Podnosi wtedy straszny wrzask, takie jej głośne skrzeczenie ma jednak sens - ostrzega innych mieszkańców „zielonego domu” o potencjalnym niebezpieczeństwie.
Drugi rodzaj głosów to bardziej złożony i skomplikowany śpiew. Ptaki śpiewają prawie wyłącznie wiosną. Robią to z bardzo ważnego powodu. Po pierwsze: samce, bo głównie ich piękne głosy słyszymy, oznaczają w ten sposób swoje terytorium. Po drugie: tak informują samice, że są gotowi do zawarcia bliższej znajomości.
Są także ptasie głosy przypominające instrumenty, tak zwane „dźwięki instrumentalne”.Ptaki nie umiejące śpiewać właśnie za ich pomocą przekazują te same wiadomości co ich zdolniejsi krewniacy np. słynny klekot bociana, to uderzenia górnej i dolnej części dzioba o siebie.
Są jeszcze ptaki, które potrafią naśladować różne głosy np. szpaki, kosy, trzciniaki.
Aby rozróżniać głosy ptaków trzeba owszem posiadać pewne umiejętności muzyczne, ale również wystarczy regularnie słuchać nagrań ptasich głosów i później je utrwalać podczas spacerów w terenie.
Powodzenia!

Opracowała: Jadwiga Barcewicz



Wycieczki edukacyjne uczestników Projektu "NATURE"

 

Wycieczka w dniach 10 i 18 lutego 2012

Zalew wodny „Czapielówka” położony , jak na puszczańską gminę przystało, na leśnej polanie i jest doskonałym miejscem do wypoczynku przez cały rok.
Zbiornik o powierzchni 16,3 ha położony w odległości ok. 1,5 km od Czarnej Białostockiej, wybudowany przez mieszkańców miasta w latach 1971-1981.
Od 2004 roku jest nowy, drewniany pomost z balustradą łączący dwa brzegi, z podjazdem dla osób niepełnosprawnych. Pomost po remoncie wykorzystywany jest do celów rekreacyjnych, organizacji imprez kulturalnych m.in. Międzynarodowego Festiwalu "Kresowej Przyśpiewki Frywolnej".
Będąc nad zalewem, powinniśmy wybrać się na pieszą lub rowerową wycieczkę wokół jego linii brzegowej. Piesza wycieczka wokół zalewu zajmie nam około godziny, jednak nie będzie to stracony czas, gdyż atrakcyjność tego miejsca wszystko nam wynagrodzi. Idąc na spacer dwie piąte naszej trasy przechodzimy idąc lasem. Pozostałą część idziemy przy samej wodzie i przechodzimy przez 3 małe mostki, które prowadzą nas nad rzeczkami dopływającymi do zalewu. Ścieżka wokół zalewu jest bardzo dobrze oznaczona i nie powinniśmy się tutaj zgubić. Na spacer polecam zabrać aparat fotograficzny, gdyż to właśnie w dalszych częściach zalewu wychodzą najlepsze zdjęcia z nienaruszoną przez człowieka przyrodą.
Z zalewu korzysta nie tylko społeczność lokalna. Ze względu na malownicze położenie, specyficzny mikroklimat i dogodny dojazd jest zapleczem wypoczynkowym dla mieszkańców Białegostoku

 Wycieczka w dniach 23 i 24 marca 2012

Rezerwat „Jałówka” został utworzony w 1990 r. Jest to rezerwat częściowy. Zajmuje on powierzchnię 277 ha. Za utworzeniem rezerwatu przemawiały duże walory przyrodnicze obiektu, zwłaszcza: znaczne zróżnicowanie ekosystemów (leśne, wód płynących, źródliskowe); różnorodność zbiorowisk roślinnych, występujących w naturalnej postaci; urozmaicony krajobraz z charakterystyczną dla Puszczy Knyszyńskiej bogatą rzeźbą terenu.
Walory przyrodnicze rezerwatu podkreśla fakt występowania 10 gatunków roślin chronionych. Są to: tajęża jednostronna Goodyera repens, widłak jałowcowaty Lycopodium annotinum, pomocnik baldaszkowy Chimaphila umboHata, lilia złotogłów Lilum martagon, naparstnica zwyczajna Digitalis grandiflora, widłak gożdzisty Lycopodium davatum, wawrzynek wilczełyko Daphne mezereum, widłak wroniec Huperzia selago, storczyk plamisty Dactylorhiza maculata i sasanka otwarta Pulsatiila patens.

Ścieżka przyrodnicza „Dolina Jałówki”

Ścieżka przyrodnicza "Dolina Jałówki" położona jest na północ od Supraśla, w Nadleśnictwie i obrębie Supraśl. Została poprowadzona przez najciekawsze fragmenty rezerwatu "Jałówka". Jej celem jest pokazanie typowych dla Puszczy Knyszyńskiej układów geomorfologicznych oraz przekroju doliny Jałówki - jednego z licznie występujących w kompleksie puszczańskim strumieni.
Celem ścieżki jest także zaprezentowanie charakterystycznych dla Puszczy Knyszyńskiej zbiorowisk roślinnych, w tym naturalnych starodrzewów. Ścieżka liczy około 3 km długości i w całości przebiega po liniach oddziałowych oraz istniejącej infrastrukturze dróg.
Jej przejście zajmuje przeciętnie 1 godzinę i nie wymaga żadnego dodatkowego oprzyrządowania ani większego wysiłku.
Dla turystów nie posiadających własnego środka lokomocji dojazd autobusami PKS z Białegostoku w kierunku Krynek, Szudziałowa i Sokółki przez Wierzchlesie. Należy wysiąść na przystanku Podsupraśl (po przejechaniu mostu na rzece Supraśl). Stąd drogą prowadzącą na północny zachód, obok siedziby Nadleśnictwa Supraśl, udajemy się w kierunku ścieżki przyrodniczej (ok. 1 km). Można też dojechać do Supraśla autobusami podmiejskimi. Wysiadamy na przystanku przy klasztorze, skąd do ścieżki mamy ok. 2 km. Dla turystów zmotoryzowanych dojazd do ścieżki jest możliwy drogą prowadzącą z Podsupraśla w kierunku Studzianek.

Wycieczka w dniach - 20 i 21 kwietnia 2012

Rezerwat „Jesionowe Góry” został utworzony w roku 1987. Zajmuje powierzchnię  376,55 ha. Odznacza się dużym zróżnicowaniem szaty roślinnej. Chroni dobrze zachowane zbiorowiska zespołów na siedliskach bagiennych i mieszanych z wielogatunkowym, dorodnym drzewostanem.
Ochroną ścisłą objęty jest obszar 178,46 ha z najcenniejszymi dla nauki siedliskami bagienno-torfowiskowymi , gdzie chroni się: bór bagienny, bór mieszany bagienny, las mieszany bagienny,  a także   grąd szczyrowy .
Osobliwością na skalę regionu i kraju jest grąd szczytowy zwany też kokoryczowym . Charakteryzuje się on wyjątkowo dorodnym drzewostanem. Kilka dębów, jesionów, klonów i świerków osiąga tutaj wymiary drzew pomnikowych.
Wśród wyjątkowych i rzadkich roślin występujących w tym rezerwacie, należy wymienić dwa relikty  polodowcowe:
-chamedafne północna (roślina tundrowa) której w kraju znanych jest tylko 9 stanowisk 
-wielosił błękitny 
Wzdłuż granicy rezerwatu przebiega pieszy "Szlak Puszczański " /czerwony/ - biegnący północnym skrajem Puszczy Knyszyńskiej z Czarnej Białostockiej do Janowa.

Wycieczka w dniach - 5 i 11 maj 2012 " Rezerwat Przyrody Krzemianka"
Rezerwat przyrody „Krzemianka” - rezerwat leśny o powierzchni 230,55 ha. Znajduje się na terenie Nadleśnictwa Knyszyn, został uznany w roku 1987. Głównym celem powołania jest ochrona obszaru źródliskowego strumienia Krzemianka.
Jeden z najciekawszych rezerwatów Puszczy Knyszyńskiej z uwagi nie tylko na wartości naturalne ale i kulturowe. Szczególnie urokliwa jest trasa przebiegająca przez rozlewiska rzeki Krzemianki, którą zasilają tutaj liczne źródliska. Idąc po drewnianej kładce szczególnie odczuwamy tutaj bliskość natury. Doświadczyłem tego idąc (mimo zakazu wstępu ze względu na zniszczoną miejscami kładkę) trasą na której co jakiś czas leżało powalone drzewo. Tutaj uwaga: nie należy urządzać spacerów w wysokich lasach w czasie wietrznej pogody (widziałem pięknie spadający czubek sporego drzewa).  Wyjątkową atrakcję tworzy odkryte tam w 1991 r. miejsce eksploatacji krzemienia z epoki brązu. Przypuszcza się że 3000 lat temu funkcjonowało tu całe zagłębie wydobywcze i przetwórcze. Znalezisko to jest cenne w skali krajowej a nawet międzynarodowej i zostało wpisane do rejestru zabytków.
Oczywiście muszę dodać że najlepiej poruszać się z mapą Puszczy Knyszyńskiej i dokładnie obserwować teren bo trasa nie jest zbyt dobrze oznakowana (chyba że teraz zmieniło się to). Mimo wszystko miejsce to warte jest poświęcenia wolnego czasu.  



Mamy rok 2011 i możemy już śmiało poruszać się po kładce, która przez pewien czas była zamknięta (zdjęcia  są tego dowodem). Chciałbym jeszcze raz gorąco zachęcić do spaceru po tym wyjątkowo atrakcyjnym rezerwacie (wg mnie jest to jeden z najciekawszych w Puszczy Knyszyńskiej). Oprócz kładki godne odwiedzenia jest też miejsce od którego rezerwat nosi nazwę, a mianowicie prehistorycznej kopalni krzemienia. Niestety obecnie nie jest to takie proste, gdyż aby tam dotrzeć trzeba wyposażyć się w dobrą mapę, intuicję i upór, gdyż droga do tego miejsca jest bardzo dobrze zamaskowana. Widać ślady dawnej trasy i z pewnością za jakiś czas będzie ona wytyczona tak aby każdy mógł tam dotrzeć. 

Przygotowała
Alicja Temler 


Wycieczka w dniach  08 i 09 czerwca 2012r. "Bociany w Pentowie"

Pentowo – osada położona malowniczo nad rozlewiskami Narwi, niedaleko sławnego Tykocina. W 2001 roku Dworek Pentowo otrzymał tytuł „ Europejskiej Wioski Bocianiej”. Ptaki szczególnie upodobały sobie staropolski, prawie stuletni dwór Państwa Toczyłowskich i jego otoczenie. Gniazda bociany założyły we wszystkich możliwych miejscach: na dachach zabudowań gospodarczych, na słupach, na drzewach a nawet na strzesze wieży widokowej, wzniesionej specjalnie dla amatorów podglądania bocianiego życia. Jest to niewątpliwie bardzo znana pozycja wśród obserwatorów ptaków i przyrody. Takie nagromadzenie gniazd jest niespotykane w innym miejscu Polski, w związku z czym Pentowo powinno być obowiązkową atrakcją wśród miłośników tych ptaków i turystów.
Majątek Pentowo od 1904 roku w rękach rodziny Toczyłowskich pozostaje, kultywującej tradycje rodzinne i staropolski klimat, co im wielką radość daje.
„To bociany tu rytm życia wyznaczają, bo to symbol szczęścia i narodzin, a to wszyscy przecież znają. Ich wiosenny klekot każdego roku dla nas radość oznacza, bo kolejny raz w nasze gospodarstwo dobroć wkracza. Te krajobrazy i dobra wszelakie uwiecznione na taśmach filmowych zostały przez reżysera Huberta Drapellę w filmie „Soból i Panna” faktem się stały. Jak na  szlachecki  dwór przystało, konie szlachetne też tu swoje miejsce mają i wiele wrażeń naszym gościom dostarczają. Zainteresowanie mediów, „Kawa czy Herbata”, .....Makłowicz Robert...., „Dom pełen pomysłów” coraz większy rozgłos nam daje, więc przyjedźcie i zobaczcie Drodzy Panowie i Panie.”... tak zapraszają do Pentowa Państwo Toczydłowscy.
Tak jak na wstępie właściciele przyszykowali dla odwiedzających dwie wieże obserwacyjne, z których szczytów można podziwiać gniazda z góry. To również raj dla fotografów przyrody, ponieważ nie zawsze mamy możliwość zrobienia zdjęcia z takiego ujęcia.
Wstęp na teren atrakcji kosztuje symbolicznie, około 3-4 zł. Warto jednak wydać te pieniądze ponieważ za nie, za okazaniem dokumentu, otrzymujemy lornetki, przez które jeszcze dokładniej możemy podziwiać zwyczaje bocianów.

Jadwiga Barcewicz
 


 
 
© 2011 Uniwersytet Trzeciego Wieku w Białymstoku
Ten projekt został zrealizowany przy wsparciu finansowym Komisji Europejskiej. Projekt lub publikacja odzwierciedlają jedynie stanowisko ich autora i Komisja Europejska nie ponosi odpowiedzialności za umieszczoną w nich zawartość merytoryczną.